piątek, 17 kwietnia 2015

Bilans + wymiary

Krótkie podsumowania dzisiejszego dnia. Piątek jest dla mnie zawsze dniem odpoczynku więc spaliłam tylko koło 300 kcal jadąc i wracając ze szkoły. Wyrobiłam się w limicie 750. Napisze tylko co zjadłam i na koniec podam całą liczbe bo już nie pamiętam co miało ile:

- 4 łyżki sałatki
- sok 100 ml
- 6 placuszków
- szklanka mleka
- troche makaronu z zupki chińskiej
RAZEM: 745/500 kcal

Zmierzyłam się przed chwilą i jestem trochę nie zadowolona. Wiem że moja wago spada baaaardzooo wolno jednak żeby ubyło tak malutko centymetrów?

nadgarstek: 14 cm czyli -2 cm
ramie: 24 cm czyli -1 cm
talia: 64 cm czyli -0 cm
brzuch na wysokości pępka: 72 cm czyli -8 cm
biodra: 83 cm czyli -4 cm
udo (środek): 45 cm czyli -3 cm
łydka (środek): 31 cm czyli -1 cm

Zważe się w niedziele. Koleżanka, która uważa się za moją przyjaciółkę zaprosiła mnie na urodziny. Nie wiem czy iść. Tak z innej beczki: ktoś wie o waszym stylu życia/diecie/blogu?

6 komentarzy:

  1. A to spadek z jakiego okresu czasu? o moim stylu życia wie chłopak i przyjaciel.

    OdpowiedzUsuń
  2. A to spadek z jakiego okresu czasu? o moim stylu życia wie chłopak i przyjaciel.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak 17 dni to bardzo ładnie! O blogu nie wie nikt, po to założyłam go anonimowo żeby móc znaleźć wsparcie, a u znajomych bym go nie miała ;). Dodaję :)

      Usuń
  3. Pomawiam pytanie z góry, z jakiego okresu czasu to jest ubytek ??
    Waga spada wolno bo jesteś już szczuplutka więc im niższa waga tym wolniej spada. Ważne że trzymasz się swoich założeń. W ten sposób na pewno zrzucisz to co chcesz zrzucić !

    O moim blogu nie wie nikt z mojego świata. O diecie wie chłopak a po za tym aż tak nie wtajemniczam łatwo bo potem ludzie gadają że nie powinnam się odchudzać itp albo nie w ten sposób. Po za tym jak już bardziej schudnę to nie chcę słyszeć nadmiernych komentarzy czy powinnam czy nie się odchudzać. Robię to bo chcę wyglądać w dany sposób i osobom grubszym od mnie nic do tego. A jak to jest u ciebie?

    Co do twojego komentarza na moim blogu: Dziękuję za wsparcie ! :) Ufam że masz rację że po tym postoju wagi będzie ona znacznie spadać bo przecież trzymam się diety cały czas.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie 17 dni. Inne dziewczyny tracą tyle w tydzień...Ale nie ma jak sama mówisz czym się załamywać. O moim odchudzaniu nie wie oficjalnie nikt choć w domu mama, babcia cały czas mówią że schudlam, że się odchudzam itp. Ale to pewnie przez to że straciłam już 6-7 kg i po prostu nie da się tego nie zaważyć.

      Usuń