Hej, u was też był dzisiaj taki piękny dzień?
U mnie było całkiem nieźle. Tylko samopoczucie takie sobie bo tata znów na mnie nawrzeszczał. No ale cóż, zdarza się.
Dzień bardzo aktywny z rana ( tak, 10 w sobotę to dla mnie rano) zostałam zagoniona do roboty: kopałam, podlewałam, biegałam, nosiłam. Bez śniadania...
Oprócz tego z rodzeństwem rozłożyliśmy trampolinę i z pół godziny skakałam na niej z małym braciszkiem, skakałam też trochę na skakance, biegałam z siostrą i grałam w siatkówke.
Wiedziałam że moja babcia zrobi dzisiaj gołąbki i wiedziałam też że się nim nie oprę. To moje najulubieńsze :) danie. Myślałam że będzie to mój jedyny posiłek w ciągu dnia jednak okazało się że mięso było wołowe i zjadłam samą kapustę. A ponieważ kapusta ma malutko kalorii zjadłam dzisiaj nie tylko to.
Bilans:
-trochę słodkiej bułki: 100 kcal
-kapusta gotowana z sosem pomidorowym: 150 kcal
- rożek czekoladowy: 176 kcal
- 4 delicje: 200 kcal
RAZEM: 626 kcal
Myślałam że będzie mniej ale ze względu na baaardzooo aktywny dzień nie czuję się winna.
Trzymajcie się.
Pamiętajcie że cały czas o was myślę i trzymam za was kciuki!
Również dodaję do czytanych ;)
OdpowiedzUsuńbilans ekstra biorąc pod uwagę ilość ruchu i malutko jedzenia
troszku gorzej z jakością ale jak u ciebie słodycze nie podnoszą tak poziomu cukru we krwi i nie chce ci się potem więcej jeść to czemu nie. Po porostu mało wartościowe jedzenie ;) witaminy etc. ale czy każdego dnia musimy tego pilnować? nie ;p
będę zaglądać. Ładnie się trzymasz. patrzę na pasek z boku i widzę że starasz się nawet jak coś nie wyjdzie to najważniejsze, dużo dziewczyn porzuca bloga i dietę jak raz coś nie wyjdzie a to błąd.
Zwykle staram się nie jeść tak dużo słodyczy, jednak sama rozumiesz: weekend, zakupy :D
Usuń