piątek, 17 kwietnia 2015

Przepraszam

Przepraszam za tak krótkie, nudne i w ogóle nie potrzebne posty. To przez brak czasu. W szkole mnóstwo kartkówek, testów i odpytywanek.
Jak już mówiłam przeszłam na A.I.T. Tak właściwie to dopiero od dzisiaj. Wczoraj moja babcia robiła imieninowy obiad i choć starałam się jeść sama sałatki to na pewno trochę się nazbierało. I wczoraj też pierwszy raz podeszłam do czegoś poważnie i wzymiotowałam przynajmniej jedna trzecią tego co zjadłam na obiad.
Tak więc podsumowując wczorajszy dzień zjadlam około 800 kalorii a spaliłam około 350 kalorii.
Wstrzymałam się dzisiaj z kupieniem xenny bo chcę jeszcze trochę o tym poczytać. I naprawdę proszę was, jeżeli stosujecie jakiś proszek tego typu i możecie go polecić to napiszcie w komentarzu.
Postanowiłam też do poniedziałku zatrzymać moje challenge ponieważ chyba nadwyrężyłam sobie jakiś mięsień w ramieniu i od paru dni bardzo mnie boli. A ze przysiadów w ogóle zrezygnowałam. Tak jak myślałam przy tym 130 moje już i tak nie najlepsze kolana wysiadają.
A w ramach rekompensaty za tymczasową beznadziejność tego bloga dodam zdjęcie mojego brzuszka jednak nie na czczo tylko po obiadku.



Na tym zdjęciu wygląda gorzej niż jest. Postaram się jutro wrzucić zdjecie na czczo w moim motywacyjnym topie.

3 komentarze:

  1. 800 kcal to spoko czemu tak przepraszasz ? Dużo ćwiczeń dobra dieta do tego masz płaski brzuszek. Nie ma za co przepraszać idzie Ci bardzo dobrze. Na prawdę masz fajną figurę. Będziesz mieć tylko lepszą! Ile teraz warzysz ? :)

    OdpowiedzUsuń
  2. a i może przetestuję ALAX na bazie aloesu (ziołowy) to wtedy dam ci znać czy polecam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja piję Dulcobis i jest dobry :P
    A tak wgl masz fajny brzuszek <3
    Powodzenia ;*

    OdpowiedzUsuń